• Strona główna
  • Mapa strony

Blog

Wyświetlenie artykułów z etykietą: tuiteraz

Kawucha, czyli święte pół godziny

15 marzec 2020   /   W kategorii: Blog

„Poznajcie się. To jest Asia. Będzie wychowawcą i jednocześnie kierownikiem kolonii” – powiedziała organizatorka, gdy wsiadałam do autokaru, który miał nas zawieźć do Zakopanego. Spojrzałam na uśmiechniętą, błękitnooką, starszą ode mnie o kilka lat dziewczynę i pomyślałam, że bije od niej fajna energia. To dobrze wróżyło na najbliższe trzy tygodnie, które my – kadra – mieliśmy spędzić ze sobą i z kilkudziesięcioosobową grupą podopiecznych.

Czytaj

Kiedy, jeśli nie teraz? – czyli o tym, jak Jaguar Cabrio zmienił moje nastawienie do życia

11 marzec 2018   /   W kategorii: Blog

Maciek – mąż, ojciec trójki dzieci, biznesmen. Jego największą miłością – obok rodziny – są stare Jaguary. Jakiś czas temu kupił prawdziwe cacko – Daimler Double Six w kolorze „sapphire blue”. Nie można oderwać oczu! Po powrocie z ostatniej wystawy legend motoryzacji Maciek wyznał, że zakochał się w Jaguarze cabrio. „Tak bardzo, bardzo chciałbym go mieć! – wykrzykiwał entuzjastycznie. I natychmiast studził swój zapał –To bez sensu. Przecież trzeba spłacać kredyt hipoteczny, myśleć o przyszłości dzieci, odkładać na czarną godzinę... Kupno drugiego auta byłoby czystą głupotą! Z drugiej strony… – zawahał się przez sekundę, a potem wypalił jednym tchem – Kurdę! A niby kiedy mam jeździć cabrio, jak nie teraz? Na emeryturze?!!” Niedługo potem obok Daimler Double Six dumnie stanęło drugie auto.

Czytaj

Kilka słów o konsumpcji

02 lipiec 2015   /   W kategorii: Blog

Jaka szkoda! Zlikwidowano zakład szewski, w którym reperowałam buty :( Gdy powiedziałam o tym znajomej, spytała zdziwiona: „Po co naprawiasz stare? Przecież stać cię na nowe. Zobacz, ile rzeczy można kupić na wyprzedażach za grosze”. Zgadza się, stać mnie. Nie tylko na buty. Mogę sobie kupić nową pralkę, telewizor, a nawet samochód. Tylko po co?

Czytaj

Koniec sesji...?

17 czerwiec 2014   /   W kategorii: Blog

- Jak się czujesz? – spytałam na zakończenie sesji.

- Dobrze – odpowiedziała jedna z moich klientek.

Czytaj