• Strona główna
  • Mapa strony

Porady online

Dlaczego nie chcę dorosnąć?

Pytanie

Pytanie

Dzień dobry,

mam pytanie odnośnie do dorosłości.

Mam 35 lat i doszłam do wniosku, że emocjonalnie jestem dzieckiem, zatrzymałam się w pewnym momencie... Teraz chciałabym to zmienić, tzn. nie wiem, czy do końca tego chcę. Z jednej strony dobrze mi być dzieckiem, ale z drugiej chyba nie bardzo. Dlaczego tak trudno jest mi ,,ruszyć"? Czy to jest spowodowane jakimś lękiem przed dorosłością? W sumie nie jest fajnie być dorosłym, trzeba podejmowac decyzje, brać odpowiedzialność, pracować i robić masę rzeczy... a może ja jestem po prostu leniem?

Pozdrawiam,

Gośka

Odpowiedź

dr Aleksandra Hulewska

Dzień dobry,

ponieważ Pani wiadomość jest bardzo krótka, trudno mi z niej wyciągnąć jednoznaczne wnioski. Napiszę może w ten sposób: rzeczywiście dorosłość wiąże się z odpowiedzialnością, obowiązkami, ponoszeniem konsekwencji za własne decyzje i działania. Nic zatem dziwnego, że w wielu sytuacjach wolelibyśmy tego wszystkiego uniknąć. Czy to źle?

Tylko Pani może odpowiedzieć na to pytanie. Dlatego zachęcam Panią do zastanowienia się nad tym, co Pani zyskuje dzięki unikaniu dorosłości, a co traci. Przypuszczam, że sporządzenia bilansu  zysków i strat, wad i zalet może okazać się pomocne.

Ponadto myślę, że niepotrzebnie Pani buduje opozycję tych dwóch postaw: dziecięcej i dorosłej. Życie jest tak różnorodne, złożone i ciekawe, że raz działamy w sposób dziecięcy, a raz dorosły. I to jest dla nas dobre, adaptacyjne i twórcze. W moim odczuciu dorosłość i dziecięcość nie są wykluczającymi się opcjami, ale dwiema możliwościami. Zamiast zatem sztywno opowiadać się za dziecięcością lub dorosłością lepiej jest integrować w sobie te dwie postawy.

Pozdrawiam serdecznie,

Aleksandra Hulewska

porady onlineSerdecznie zapraszam do kierowania do mnie swoich pytań